Jedno co zostało mi w pamięci, to że sk***l miał przepiękny głos który dopełniał jego sposób mówienia. Z początku myślałam "wow, cóż za elokwencja, maniera itd"..z każdym odcinkiem jednak widz zaczyna sobie coraz bardziej uświadamiać, że facet tak naprawdę był narcystycznym pajacem, który po prostu operował bogatym językiem i miał wysoką kulturę wypowiedzi. Nic poza tym. Ciekawy dokument, bardzo dobrze zmontowany.
Przerażające jest to, że tak niepozorna osoba zabiła tylu ludzi.