Jeden z najlepszych seriali o utopijnej wizji przyszłości z anulowanym drugim sezonem w październiku 2020, WTF?!
Nie wiem jakie były powody anulowania ale jak dla mnie to zakończenie 1 sezonu jest na tyle satysfakcjonujące że kontynuacja może tylko popsuć to co wyszło w 1 sezonie.
nie wiem czy to najlepszy serial o utopijnej przyszłości, ale z pewnością zawiódł swój główny target - ludzi którzy czytali i cenią oryginał. Jak dla mnie dobrze że nie robią drugiego sezonu, najlepiej niech zapomną o BNW na jakieś 10 lat i niech się zabierze za temat ktoś, kto nie uważa się za mądrzejszego niż Huxley
Cóż, mnie ten serial kupił od początku do końca, więc już kupiłem książkę, nie umiem się doczekać lektury.
Serial spłyca przesłanie i wątki książki której nazwę przyjął. Jest tylko wykorzystaniem znanego tytułu do stworzenia tandetnej, nie trzymającej się kupy historii, która spluwa na dziedzictwo książki. Można nie lubić tego serialu niezależnie od upodobań politycznych.
To ty spluwasz, ja nie. Pewnie nie słyszałeś, że tworzywo może być różne, ba, niezależne od twórcy, głównego nurtu itd.
Więc dlaczego nie utworzyli własnego niezależnego dzieła tylko podpisują się pod czyimś tworem? Jeżeli używasz czyjejś twórczości to również obliguje Cię to do zachowania ducha i przesłania. W przeciwnym wypadku wychodzisz na ignoranta, który liczy na łatwą reklamę swojego marnego dzieła, które bez tego nie miało by szans na rozgłos. Czym właśnie jest ten serial.
I dobrze, z każdym kolejnym odcinkiem był coraz gorszy i bardziej bezsensowny. Strach pomyśleć, na co wpadliby w drugim sezonie. Oby Huxley doczekał się kiedyś lepszej ekranizacji
Nie, nie chodziło mi o żaden pseudointelektualny termin użyty po raz pierwszy kilkadziesiąt lat później po tym jak Huxley dorzucił swoją powieść do powstałego 400 lat wcześniej gatunku literackiej utopii.
Używasz słów których znaczenia nie rozumiesz, nie tylko w przypadku rozróżnienia utopia/dystopia.
"Hipokryzja - zachowanie lub sposób myślenia i działania charakteryzujący się niespójnością stosowanych zasad moralnych."
Prawdopodobnie masz rację ale dam Ci dobra radę na przyszłość, jeśli będziesz się Trzymał sztywnych ram i definicji, to życie da Ci popalić, wiem z doświadczenia.;)
Jeżeli to jest jeden z "najlepszych"... no to słabo z gatunkiem w ostatnich latach. Nie wiem czemu myślałam, że to będzie raczej wierna adaptacja, każdy kolejny odcinek to coraz większe rozczarowanie... Ot, powiastka bez budowania napięcia ze wstawkami nagości tu i tam bo można. Stracony czas wg mnie, a przede wszystkim stracony potencjał. Nie dziwię się, że drugi sezon anulowany.
Żeby nie było, że tak negatywnie to powiem, że kostiumy i sceneria bardzo dobre.
"Jeżeli to jest jeden z "najlepszych"... no to słabo z gatunkiem w ostatnich latach."
Tak, tyle że z gatunkiem sci-fi na ekranie nigdy nie było inaczej niż słabo.
Ale wiesz że książka Haxleya którą inspirował się serial to antyutopia, jedna z dwóch najbardziej znanych (obok Orwella)? Dlaczego więc kłócisz się z kimś, kto wytknął Ci określenie przedstawionego tam świata jako utopii? Chyba że dla Ciebie świat przedstawiony w serialu/książce to świat idealny, ale w takim wypadku chyba źle zrozumiałeś przesłanie :)
"Ale wiesz że książka Haxleya którą inspirował się serial to antyutopia"
Jesteś w błędzie, pomijając błędny zapis nazwiska, Huxley nigdy nie nazywał swojej powieści popularnym w jego czasach słowem "kakotopia" pochodzącym z roku 1715, będącym synonimem dystopii i antonimem utopii. Ani nie używał zawierającego błąd semantyczny terminu "antyutopia", który został po raz pierwszy użyty 22 lata przed publikacją Brave New World i przyjął się słabo w literaturze anglosaskiej. Huxley nazywał swoją powieść zgodnie z tradycją literacką mianem utopii, dodając że jest to utopia "negatywna". Synonimiczne traktowanie przedrostka "anty" i słowa "negatywny" to błąd językowy tak powszechny w języku potocznym, że czasem zostaje zaakceptowany przez słowniki, tyle że "antyutopia" jest nie przeciwieństwem słowa "utopia" a "protopia".
"Dlaczego więc kłócisz się z kimś, kto wytknął Ci określenie przedstawionego tam świata jako utopii?"
Ponieważ każda eutopia i dystopia to utopia. Pierwotne greckie znaczenie pozyskane od Anglików w XVI wieku słowa Utopia: gr. miejsce, którego nie ma - zachowało się w polu semantycznym j.polskiego: Utopia «zamiar niemożliwy do urzeczywistnienia»