Sporo tutaj niepotrzebnych dłużyzn i gadaniny dosłownie o niczym.
Jak dla mnie ten 1 sezon ze spokojem mógłby się zmieścić w 8-10 odcinkach.13 odcinków i to jeszcze grubo powyżej 50 minut to przegięcie,a zarazem męczarnia.Wielki zawód i nadmuchany serial do granic możliwości,gdzie tylko mało wymagający widz obejrzy bez problemów.
Oczywiście są plusy i dobre momenty,ale jest ich zdecydowanie za mało.
Póki co ocena 5/10