W 'Cudzie na 34 ulicy' zagrał naprawdę genialnie Mikołaja. Chyba nawet nie musiał grać, po prostu pewnie był zwyczajnie sobą! Ta niezwykle sympatyczna twarz i łagodne, ciepłe spojrzenie... Będzie mi go brakowało :(
Świetnie grał. Dopiero teraz zobaczyłem na filmweb, że zmarł. Cóż, chciałem go zawsze poznać, ale może się uda na innym świecie.