Podziwiam jego muzykę."Ostatni mohikanin" ,"Anakonda" - są wspaniałe.Ale wszystko przebija muzyka do filmu "Dragon" o życiu Brucea Lee - jest genialna.
Zgadzam się. Muzyka z filmu "Dragon" jest niesamowita, a motywu przewodniego z "Ostatniego Smoka" może mu pozazdrościć nawet "Władca Pierścieni" :).