Myślę że nie, ale przynajmniej przejdzie do historii jako najmłodsza aktorka nominowana do Oscara :)
Żadnych, już nominacja jest cudem, choć o jej roli i ewentualnej nominacji mówiono od ponad pół roku. Z drugiej strony tyle wybitnych ról kobiecych w tym roku pominięto...
Nie rozumiem dlaczego żadnych. Zagrała fenomenalnie. Na pewno lepiej niż chociażby Jennifer Lawrence
Brak nominacji do Złotego Globu, brak nominacji do SAG, brak nominacji do BAFTA. To tak jakby chcieć być numer jeden w rankingu WTA a nie wygrać żadnego szlema, ba, nawet nie grać w finale. Bestie widać zauroczyły akademików, dlatego ją nominowano, ale nie na tyle by wygrała. W wyścigu dla Najlepszej aktorki liczą się tylko dwie gwiazdy, Jennifer i Jessica. Jedna z nich wyjdzie z gali z Oscarem.
Wątpię aby Jennifer Lawrence zgarnęła oscara za swoją przeciętną role. Złoty glob za grę w komedii może być ale nie oscar za rolę najlepszej aktorki pierwszoplanowej. Zresztą kto wie ,akademia jest jaka jest a według mnie do obiektywnego oceniania jej daleko.
Cieszy mnie to co napisałeś. Dla mnie odkryciem obecnej dekady jest Jessica Chastain. Oscara powinna dostać już w zeszłym roku, ale niestety, wygrało lobby afro-amerykańskie. Oscara w tym roku wygra ta która dostanie Screen Actors Guild i BAFTA. Nagrodę krytyków amerykańskich Jessica już zdobyła. Niemniej to film z Jennifer zdobył większą przychylność Akademii przy rozdawaniu nominacji.
Zaś sama rola Jennifer Lawrence przeciętna chyba nie jest skoro nominowano ją do KAŻDEJ prestiżowej nagrody filmowej. Aż tyle szacownych gremiów mogłoby się mylić?
Mam nadzieję, że te słowa o lobby afroamerykańskim to była ironia.
Poza tym, zgadzam się z tym co napisałeś. Dziecko, siłą rzeczy bez dorobku, miałoby szansę na Oscara tyko w jednej sytuacji - gdyby zagrało wybitnie i było nominowanie w gronie naprawdę dużo słabszych od siebie.
Choć z drugiej strony, jeżeli z Oscarem wyszły Sandra Bullock i Gwyneth Paltrow, za bardzo przeciętne kreacje, to może żadne zasady nie mają tu racji bytu.
Napisałaś tak jakby Sandra dostała jedynie Oscara i była to wielka niespodzianka, a przecież po drodze otrzymała za swoją rolę Teen Choice Award, Złoty Glob, nagrodę Amerykańskiej Gildy Aktorów Filmowych i Critics' Choice Awards. Innymi słowy, otrzymała najbardziej prestiżowe nagrody filmowe przyznawane przez publiczność, zagranicznych dziennikarzy akredytowanych w Hollywood, stowarzyszenie aktorów i stowarzyszenie krytyków filmowych. Dopiero na końcu był Oscar. Czyżby oni wszyscy się mylili? Wątpliwe.
Myślę, że w ogóle nie ma szans. Wielkim wyróżnieniem jest sama nominacja, szczególnie dla tak młodego człowieka, który dopiero co debiutuje.
Albo dodaje jej to skrzydeł albo zbyt duże wymagania, zniszczą jej "karierę".
Dla niej to nic, ile ona ma lat i co sobie z tym zrobi, że ma nominację. Jest to jej pierwszy film i ledwo co zaczyna stawiać jakieś kroki filmowe, a te pajace z Akademii robią show i nominują dziewczynkę, w dodatku 9 letnią,,,, żeby wprowadzić zamęt. Na Oscara nie ma żadnych szans- tutaj chodziło tylko o nominację....
Dla mnie to smiesznę nominować dziecko do tak prestiżowej nagrody.... aktor to aktor a nie pierwsza lepsza osoba z castingu ! Ile było fenomenalnych aktorek z dobrymi rolami... ale nie teraz komedie i przeciętność .... Mam nadzieje, że Angelina Jolie weźmie jakąś dobrą rolę i zgarnie oscara