Bardzo podobał mi się w tym filmie - młodo i interesująco wyglądał, a przede wszystkim dobrze grał.
Weszłam na jego profil na FW żeby napisać dokładnie to samo :D
Doskonale zagrał Poetę, aż od niego bił ten dekadentyzm! Razem z Mają Komorowską stworzyli świetny duet; scena, w której rozmawiają (przed wezwaniem Chochoła) bardzo mnie zaintrygowała, mistrzowsko odegrana.