Uwielbiam takie klimaty:) nawet się tego nie spodziewałem:) a powinienem się domyślić, ponieważ to M. Night Shyamalan :-)
Jeden z moich ulubionych filmów. Taki wielowątkowy, o szerokiej perspektywie. Po prostu niesamowity. Tak ukazanego klimatu zagrożenia, budzenia się odwagi, świata skrywanych uczuć nie ma w innych filmach. Raz mrożący krew w żyłach, raz taki subtelny i delikatny... Cudowny.