Po prostu gniot. Wyjątkowo licha sensacja z bardzo wątpliwą logiką działań bohaterów i ich dialogów. Nadto fatalna i męcząca praca kamery z udziwnieniami.
Nie polecam.
w dodatku pełno głupot. Laptop mający 0 % potem nagle się włacza żeby zakładnik mógł powiedzieć " Kocham Cię". JEDYNY zakładnik ucieka na 2 metry i już odpuszczają i dawaja mu odejść ( mimo iż każdy tunel mógł być obstawiony ). Oczywiscie zwykly pracownik stacji musi być bohaterem i kradnie auto żeby wykonać szaleńczy pościg za terrorysta który wcześniej zabił kilku ludzi- tak naprawde spiepszał by w 2 strone jak najdalej. Ostatnia scena też rozwala, woła policjantów by przybiegli i przez 2 minuty jeszcze z nim gada a oni biegną i biegną i wkoncu jeszcze nie dobiegli haha. Reżyser ma was za głupców, i do tego jak kolega wyżej wspomniał dialogi słabe a nawet gra aktorska jest na slabym poziomie. Trzeba wyłaczyć myślenie żeby wysoko ocenić ten film
I ta scena gdy superbohater wychodzi z kanału, i oczywiście natknął się na terrorystę który akurat wsiada tuż obok do taksówki - ,,mistrzostwo"